Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mamasofi
Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Czw 23:08, 08 Sty 2015 Temat postu: Dzisiaj już wiem jaka to droga :) |
|
|
Byłam dzisiaj na wizycie ciążowej i przypadkiem trafiłam do pani Łojek-Ozga DZIĘKI BOGU!! już z nią zostanę dokładnie to czego potrzebowałam, nie tylko zarysowała mi drogę do porodu ale dała mi poczucie siły porodu sn a nawet wysłuchała o poprzednim porodzie i tym pomogła mi, serio, potrzebowałam tylko żeby ktoś mnie wysłuchał ze zrozumieniem. Mówiła wiele cudownych rzeczy za dwa tyg badanie na gbs, od 11 lutego (termin na 4 marca) zaleciła wzmożoną aktywność we współżyciu, ananasa, herbatę z liści malin i olej z wiesiołka mówiła że działa, a chociaż nie wierzyłam w to za bardzo to tym razem spróbuję wszystkiego. Powiedziałam, że chcę rodzić u nich, -zapytałam czy jest sens umawiać się prywatnie z położną, mówiła że tak, że można się lepiej przygotować, zrobić plan porodu, dobrze i tak miałam taki zamiar. Co do tego jeśli jednak skończy się cc to nie podają znieczulenia całkowitego (myślałam że jak jest nagła akcja podają) mówiła że nigdy, że tata może być, że po wyjęciu dzidzi nawet kładą mamie na pierś i potem jesteśmy już cały czas razem, super po czym dodała że po co w ogóle o tym opowiada skoro nie będzie mnie to dotyczyło bo urodzę sn Odpowiedziała na wszystkie moje pytania dot procedur podczas porodu i podała które położne prowadzą poród w sposób który bardziej mi odpowiada czyli długo ale naturalnie bez przyspieszaczy. O bliźnie mówiła że wg niej grubość nie ma znaczenia że często jak kobieta jest niezdecydowana czy podjąć się vbac czy nie sprawdzają to żeby powiedziec jej że np ma 4 mm i może być spokojna. Także jestem pozytywnie nastawiona, dodatkowo malutka jest nisko co bardzo mnie cieszy i daje nadzieję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
skarbens
Dołączył: 08 Sty 2015
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:32, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Wow super! Trafić na takie wsparcie to skarb!
Zdradź, proszę, gdzie to się rozgrywało, choć pewnie w Warszawie.
Powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AniaOkuKo
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2014
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 9:06, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Bomba!
Aż nie dowierzałam, jak czytałam Twój post, że są tacy lekarze...
To rozumiem św. Zofia z Żelaznej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
belladonna
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:29, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Mamasofi, no trzymam kciuki. Przetrzyj mi szlaki Ja mam termin na 22 marca. Ja co prawda mam już jeden VBAC za sobą, właśnie na żelaznej, ale mam wrażenie jakbym od nowa przechodziła tę drogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mamasofi
Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią 10:36, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Tak tak warszawa i sw zofia. Ten szpital wydaje sie byc zbyt przyjazny by bylo to prawda. Co do przyjecia do porodu to warto przed nim odbyc jakas wizyte w tamtejszej przchodni i wtedy zakladaja jakas karte porodu juz w kartotece szpitalnej co daje pierwszenstwo przy przyjeciu chociaz teraz podobno juz nie jest tak zle odkad jest ten dom narodzin, ale jak ide zawsze na wizyte jest po drodze okno na ip i zawsze pelno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
belladonna
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:48, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ja poprzednio miałam wykupioną położną i ona mi założyła dokumentację. Zresztą chodzę do lekarza też ze św. Zofii. Ale jak przyjechałam do porodu miałam już 6 cm rozwarcia, niestety nie było miejsca na porodówce. Położna wzięła mnie do domu narodzin. Moim marzeniem było tam rodzić, ale po cc to nie można. Więc przez przypadek tam się znalazłam. A jak się zwolniła sala to przeszłam na blok porodowy. Ale tam byłam niecałe 30 min i córa była na świecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AniaOkuKo
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2014
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:49, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
belladonna napisał: |
Mamasofi, no trzymam kciuki. Przetrzyj mi szlaki Ja mam termin na 22 marca. Ja co prawda mam już jeden VBAC za sobą, właśnie na żelaznej, ale mam wrażenie jakbym od nowa przechodziła tę drogę. |
Masz TP w moje urodziny
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
belladonna
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:50, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
I rzeczywiście lekarze stamtąd bardzo zachęcają do VBAC. Chyba jak nigdzie indziej. Moja położna też cały czas popierała takie rozwiązanie i bardzo wspierała w tej decyzji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mamasofi
Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią 14:08, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Moge isc do tego domu jesli nie bedzie wolnej sali, w koncu to zawsze w tym samym budynku co szpital jakby co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
belladonna
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 18:51, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Powiem Ci, że wg mnie nawet lepiej być w Domu Narodzin niż na bloku porodowym. Mi się bardziej podobało w DN. A planujesz rodzić z wykupioną położną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AniaOkuKo
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2014
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 12:05, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ale że pozwolili mamie po CC rodzić w domu narodzin, to dla mnie mega pozytyw. Wg mnie to właśnie tak powinno być - przecież to w końcu jest przy szpitalu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
belladonna
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:03, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
To było tylko w domu narodzin, ale zasady jak na bloku, czyli KTG prawie cały czas, wenflon itp. Po prostu nie było miejsc na porodówce. Położna chyba to załatwiła. Ale na sam koniec przenieśli mnie na blok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
belladonna
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:04, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Na żelaznej jest jeszcze to fajne, że jest kilka aparatów do KTG bezprzewodowych i nie trzeba leżeć, można robić co się chce. To naprawdę super opcja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mamasofi
Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 22:05, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Hej, tak umowie sie z polozna, lekarka zapytala o jaki porod mi chodzi czy z przyspieszaniem czy calkowicie naturalnie i dala mi liste nazwisk poloznych ktore poprowadza mnie bez zadnych medykamentow bo tak chcialam. Jeszcze do niej nie dzwonilam, ale zrobie to niebawem i powiem wam co i jak. Na razie troche zle sie czuje, mam jakis bol w pachwinie przy kazdym ruchu. Dolega to komus?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
belladonna
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:22, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Do położnej lepiej dzwonić jak najszybciej. Mają spore oblężenie i w ostatniej chwili można mieć problem ze znalezieniem jakiejś wolnej.
A ból w pachwinie może po prostu dzidziuś uciska jakiś nerw? Mnie co chwilę coś gdzieś ciągnie i pobolewa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez belladonna dnia Pon 22:25, 12 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|